Translate

środa, 23 lipca 2014

Po Floydowo cz.2

Cześć! :D

  W oczekiwaniu na listopadową premierę nowego albumu Pink Floyd chciałbym przybliżyć też parę zespołów, znanych i nieznanych, które czerpały i czerpią inspirację z tego zespołu wszechczasów.
 O Airbag pisałem w przedostatnim poście, o RPWL pisałem w moim drugim blogu : osobistalista.blogspot.com, ale przecież są też inne zespoły:

można wspomnieć o genialnej troszkę mocniejszej przeróbce, chociaż wybrałem Hey You....

Dream Teather który gra na oficjalnym wydawnictwie bootlegowym:


[źródło: http://tuba.pl/tubapl/1,128517,4635682.html]
zostając w tej tonacji warto wspomnieć o moim ulubionym polskim zespole progrockowym jakim jest Riverside grający covero Shine on You....


Pearl Jam : z "Mother" czy "Comfortably Numb"


oraz coś zupełnie w innym stylu chociaż Pink Floydzi pierwotnie wywodzili się właśnie z bluesa:
projekt nazywa się Blue Floyd:


 grają tam muzycy z takich zespołów jak  The Black Crowes, The Allman Brothers Band czy Gov't Mule. 

 Kolejnym podejściem przeróbek Pink Floydów pokusił się zespół London Symphony Orchestra, który przerobił znane utwory na wersje symfoniczne.Tą płytę kupiłem jeszcze pod postacią kasety magnetofonowej. Wtedy zbierałem wszystko co z Floydami. 
Okładka niestety nie z kasety, zakupiłem ją na którymś targowisku.... więc jest bez...
 
[źródło: http://en.wikipedia.org/wiki/Us_and_Them:_Symphonic_Pink_Floyd]


  Dużo inspiracji daje ich muzyka, co wiem po sobie i swojej "twórczości". A dla Was jaką inspiracją jest ten super zespół?

Pozdrawiam Wszystkich czytających
Wasz Piotrek Floydomaniak Marchewa